Warunki handlowe
Narzędzia
Dolar australijski znów pod presją. Tym razem katalizatorem południowego impulsu pary aud/usd był protokół z ostatniego posiedzenia Banku Rezerw Australii. Przypomnę, że pod koniec ubiegłego tygodnia szef RBA Philip Lowe ogłosił, że regulator jest gotowy do rozważenia możliwości obniżenia stopy do 0,1%, czyli o 15 punktów bazowych. To stwierdzenie wywarło dużą presję na Aussie, który wraz z dolarem spadł do połowy 70. pozycji. Biorąc pod uwagę wyrażoną retorykę, po protokole z październikowego posiedzenia nie spodziewano się żadnych niespodzianek. Jednak, jak to często bywa na rynku walutowym, raport przyniósł jednak pewną niespodziankę o "gołębim" charakterze, pogarszając pozycję australijskiej waluty.
Tak więc członkowie australijskiego regulatora na październikowym posiedzeniu doszli do jednomyślnej opinii, że dalsze łagodzenie polityki pieniężnej jest realnym rozwiązaniem, przede wszystkim dla wsparcia rynku pracy i całej gospodarki. Zdaniem większości członków RBA złagodzenie parametrów polityki pieniężnej przyczyni się również do zmniejszenia zagrożeń dla stabilności finansowej. Dlatego Bank Centralny jest gotowy na zastosowanie całego szeregu środków - w tym zwiększenie wolumenu zakupów obligacji rządowych i obniżenie stopy procentowej do zera.
W rzeczywistości ta ostatnia teza wywołała pewien rezonans wśród handlowców aud/usd. Szef RBA zaledwie kilka dni temu stwierdził, że stopa może być obniżona o 15 punktów bazowych. Teraz okazuje się, że pozostali jego koledzy dopuszczają spadek o 25 punktów, czyli do poziomu zerowego.
Zdaniem większości ekspertów Bank Rezerw Australii przejdzie od słów do czynów na kolejnym posiedzeniu, które odbędzie się 3 listopada. A teraz traderzy mają dylemat - który scenariusz się spełni - scenariusz Lowa czy ten, który był omawiany na ostatnim spotkaniu członków regulatora. Jednak opierając się na ogólnej postawie RBA, stało się jasne, że prawdopodobieństwo obniżki stopy procentowej wynosi prawie 100% - pytanie tylko, o ile zostanie "obniżona".
Inną ważną tezą opublikowanego dzisiaj protokołu jest to, że członkowie RBA postanowili zwrócić większą uwagę na rzeczywistą, a nie przewidywaną inflację. Warto w tym miejscu przypomnieć, że oczekiwania inflacyjne konsumentów w październiku znacznie się poprawiły. Tymczasem faktyczna inflacja wykazuje wyjątkowo ujemną dynamikę. Według najnowszych danych wskaźnik cen konsumpcyjnych w ujęciu kwartalnym po raz pierwszy od wiosny 2016 r. spadł do ujemnego poziomu - choć nie do prognozowanych -2%, ale -1,9%. W ujęciu rocznym wskaźnik również okazał się poniżej zera: wskaźnik ukształtował się na poziomie -0,3%. Inflacja w Australii pozostaje "słabym ogniwem", więc powyższa teza, wyrażona na październikowym posiedzeniu, ma szczególne znaczenie dla traderów AUD/USD.
Ale ogólnie rzecz biorąc, opublikowany dzisiaj dokument ma charakter "gołębi", więc reakcja dolara australijskiego jest całkiem uzasadniona.
Dzięki analizom InstaForex zawsze będziesz na bieżące z trendami rynkowymi! Zarejestruj się w InstaForex i uzyskaj dostęp do jeszcze większej liczby bezpłatnych usług dla zyskownego handlu.