Gwałtowny spadek papierów wartościowych największego na świecie serwisu społecznościowego Twitter nastąpił na tle włamania na oficjalne strony liderów nie mniej dużych firm amerykańskich Microsoft i Amazon, a także szefa SpaceX. Niemal natychmiast po zhakowaniu kont Jeffa Bezosa, Billa Gatesa i Elona Muska akcje sieci społecznościowej zmniejszyły swoją wartość ponad pięciokrotnie.
Dosłownie natychmiast po masowym sabotażu, który miał miejsce 16 lipca, wartość akcji Twittera spadła do 33,8 dolara, co dawno nie miało miejsca. Atakowano nie tylko profile wybitnych ekonomistów. W sumie tysiące użytkowników padło ofiarą cyberprzestępców. Jednocześnie charakterystyczną cechą włamania były takie same wiadomości do wszystkich o rozpoczęciu akcji niespotykanej dotąd hojności: konieczne było przelanie określonej kwoty na konto bitcoin, które następnie miało zostać zwrócone w podwójnej wielkości. Jednak wtedy przestępcy próbowali zatrzeć ślady i usunęli te wiadomości. Pod koniec śledztwa w sprawie incydentu okazało się, że zaangażowani byli pracownicy Twittera. Łączna suma „szybkich pieniędzy” oszustów tej nocy okazała się dość duża i wyniosła ponad 7 mln rubli.
Warunki handlowe
Narzędzia