W tym roku wielu szczęśliwych posiadaczy bitcoina nie jest tak szczęśliwych i bogatych, jak by tego chcieli. Rynek kryptowalut doświadczył poważnego krachu. Mimo że zauważalne jest stopniowe ożywienie, jest jeszcze za wcześnie, aby mówić o ostatnich wzlotach. Jedną z ofiar spadku notowań była firma Tesla.
Amerykański producent samochodów elektrycznych Tesla zamieścił na swojej oficjalnej stronie internetowej raport o utracie setek milionów dolarów na transakcjach związanych z bitcoinami. Według opublikowanych danych Tesla straciła 170 milionów dolarów na deprecjacji bitcoina w pierwszej połowie 2022 roku. W tym samym czasie firma otrzymała 64 miliony dolarów zysku ze sprzedaży posiadanych bitcoinów. „Konieczność rejestrowania strat z tytułu deprecjacji kryptowalut jest podyktowana wymogami rachunkowości według standardu US GAAP” – zaznaczyła firma. Warto zauważyć, że firma nie może jednocześnie rozpoznać przychodów ze wzrostu bieżącej wartości kryptowalut do czasu ich sprzedaży, co negatywnie wpływa na wyniki finansowe Tesli.
W lipcu założyciel i dyrektor generalny Tesli Elon Musk ogłosił, że „firma sprzedała około 75% swoich zasobów kryptowalut o wartości 1,5 miliarda dolarów”, zamieniając walutę cyfrową na 936 milionów dolarów, z czego 64 miliony zaliczono jako zysk.